ANNA WALACIK

Anna Walacik 

lekarz stomatolog z 25 letnim doświadczeniem w zawodzie / dyplom Collegium Medicum UJ /
konsultantka  i terapeutka  AJURWEDY – najstarszej medycyny świata / dyplom Instytutu Jogi i Ajurwedy Nirmala / kosmetolog  –  dyplomowana absolwentka studiów podyplomowych dla lekarzy Krakowskiej Wyższej Szkoły Promocji Zdrowia.
Certyfikowana absolwentka dwuletniego kursu Zaufać Sobie / Instytut Rozwoju Osobistego EUPHONIA Jolanty Toporowicz / certyfikowana konsultantka PSYCHOBIOLOGII / Akademia
Psychobiologii Vedica dr Marzanny Radziszewskiej / pasjonatka zdrowia, psychobiologii, ajurwedy, wciąż zgłębiająca tajniki bycia człowiekiem.

Ajurwedą zainteresowałam się już w 1991 roku, będąc na studiach medycznych w Krakowie. Od ponad 5 lat zgłębiam ją i studiuję, łącząc podejście medycyny akademickiej, psychobiologii, polskiego zielarstwa i
naturopatii. Moim celem jest inspirowanie i zachęta pacjenta / klienta / do poprawy jakości Jego życia w każdym aspekcie zdrowia oraz pokazanie możliwych dróg prowadzących do tego. Od leczenia chorób i stabilizacji stanów przewlekłych i cięższych, przez namierzanie niewspierających przekonań i schematów życiowych, pracę z umysłem i sposobami jego wyciszania po uwalnianie emocji i uczuć. W moim poczuciu kondycja psychiczna i emocjonalna ma kolosalne znaczenie dla zdrowia i dobrostanu człowieka. Ajurweda jest filozofią życia prowadzącą do równowagi pomiędzy ciałem, zmysłami, emocjami i uczuciami oraz umysłem. To pomaga człowiekowi w kontakcie z jego własną duszą. Traktuje Pacjenta nie tylko jako ciało, lecz jako istotę duchową mającą ciało, zmysły i umysł. Jej celem jest przywracanie pełni zdrowia we wszystkich aspektach i na wszystkich poziomach, a nie tylko wyeliminowanie uciążliwych objawów ciała fizycznego. Zdrowy człowiek jest spokojny i spełniony, jest spójny – to, co czuje, myśli i robi jest ze sobą zgodne, współgra. Choroba jest sygnałem, że gdzieś przepływ życia został utrudniony lub zablokowany. Pracuję na żywo – w kontakcie osobistym, lub online .

CZYTAJ WIĘCEJ

W 1995 roku otrzymałam dyplom lekarza stomatologa Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego na Oddziale Stomatologii Wydziału Lekarskiego. Już na studiach Profesor Konturek, światowej sławy fizjolog, odkrywca helicobacter pylorii, pokazywał nam jak na homeostazę organizmu wpływa każda, najdrobniejsza nawet zmiana w którymkolwiek z układów, jak wszystko zależy od wszystkiego i na wszystko wpływa, jak proste sprzężenie zwrotne reguluje najbardziej skomplikowane procesy fizjologiczne człowieka, że nie sposób leczyć jednego narządu, czy układu nie biorąc pod uwagę reszty organizmu. W 2012 roku ukończyłam studia podyplomowe dla lekarzy „PIĘKNA STRONA MEDYCYNY” na Krakowskiej Wyższej Szkole Promocji Zdrowia. Podczas wielu godzin wykładów i zajęć praktycznych doświadczyłam, jak ważny jest bezpośredni, bliski kontakt z ciałem i dbanie o zdrowie „od środka”. Na dermatologii i immunologii pojęłam, że brak szacunku do własnego zdrowia przejawiający się brutalnym i bezpardonowym, przedmiotowym traktowaniem ciała – trenowaniem, tresowaniem, nastrzykiwaniem, ostrzykiwaniem, odsysaniem, wypełnianiem, byle tylko dostosować je do jedynego słusznego, aktualnie promowanego wzorca, niszczy nasz potencjał i piękno różnorodności i będzie miał długofalowe, opłakane skutki. Myślę, że właśnie z tych powodów zainteresowałam się starożytną sztuką medyczną – ajurwedą, medycyną naturalną i odżywianiem, które służy zdrowiu oraz szeroko pojętemu „well being”. Człowiekiem jako Istotą Złożoną ,,,,,,nie tylko z ciała. W trakcie ponad 25 letniej praktyki, twardej praktyki zabiegowej, gdzie rezultaty realnych działań mogłam skonfrontować z długofalowymi skutkami owych działań, doszłam do wniosku, że to pacjent leczy się przy moim skromnym udziale a nigdy ja sama nie jestem w stanie uleczyć pacjenta. Tak zaczęła się moja przygoda z psychobiologią, duchowością i szeroko pojętym rozwojem człowieka. AJURWEDA jest sztuką życia , która uznaje i szanuje   wszystkie te aspekty zdrowia i dobrostanu  człowieka i ludzkości. Jest moją pasją i nieustannym źródłem inspiracji.

Aby usprawnić proces leczenia trzeba zrozumieć związek pomiędzy ciałem, umysłem i duchem. Ciało nie posiada zdolności doświadczania samego siebie, jest ono nieświadome. Ramię nie może doświadczyć, że jest ramieniem, tak jak i noga nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest nogą. Są doświadczane przez umysł, który odbiera wrażenia z ciała i je interpretuje. Jakkolwiek zaskakująco to zabrzmi, umysł także nie może doświadczyć samego siebie. Myśl nie doświadcza, że jest myślą; uczucie nie może doświadczyć swego bycia uczuciem, pamięć zaś nie doświadcza faktu bycia pamięcią. To świadomość – pole energii większe od umysłu doświadcza umysłu, zaś samej świadomości doświadcza się w nieskończonym polu energii zwanym uważnością. Dzięki uważności wiemy co dzieje się w świadomości. Dzięki świadomości doświadczamy umysłu. A dzięki umysłowi wiemy co zmysły mówią nam o ciele. Możemy więc dostrzec, że to, kim naprawdę jesteśmy, znajduje się o kilka poziomów dalej niż ciało, jest więc jasne, że nie jesteśmy ciałem. Jesteśmy uważną cząstką w nieskończonym polu energii zwanej świadomością –David R. Hawkins lekarz psychiatra, mistyk. To, że mózg doświadcza i zawiaduje ciałem wiedziałam już na studiach. ale to, że mózgu doświadcza Umysł, a ten jest doświadczany przez Świadomość dowiedziałam się od dr Davida R.Hawkinsa.

Dr Marzanna Radziszewska, autorka książki „Poszukująca (nie)świadomość” i Akademii Psychobiologii Vedica uprościła ten język do biologicznej absolutnej zero – jedynkowej oszczędności – wszystko albo nic, żadnych kompromisów – albo uznajesz swoje emocje, uczucia, albo chorujesz. 

Mgr Jolanta Toporowicz, autorka książki „MapaJa” i kursu rozwoju osobistego i edukacji psychologicznej „Zaufać sobie” łagodnie pokazała CAŁOŚĆ dobrostanu człowieka: i jego wzniosłe cele i idee, i tzw.„ niskie” instynkty i pobudki, uczucia ludzkie właściwe tylko człowiekowi, tak zwane uczucia wyższe, i naszą ciemną stronę, którą tak chętnie wypieramy. Pokazała też własną, czytelną mapę poziomów świadomości EGO praktycznie tożsamą z mapą poziomów dr Davida R. Hawkinsa. Poziom świadomości, z którym przychodzimy na świat jest kluczowy dla możliwości i ograniczeń pracy nad sobą i ze sobą. Uznanie różnic naszych potencjałów, akceptacja własnych i cudzych ograniczeń uwalnia koluzje i próby nagięcia rzeczywistości do naszych egocentrycznych pomysłów i prowadzi do miejsca gdzie rozumienie, szacunek i respekt do świata stają się dużo prostsze. Dopiero akceptując wszystkie swoje części, przyjmując to co piękne, szlachetne i wzniosłe i to co brzydkie, wstydliwe, niechciane i zapomniane, możemy w pełni stać się człowiekiem. Zdrowym Człowiekiem. Bo człowiek brzmi dumnie tylko jako całość.

Tego nam WSZYSTKIM życzę i do takiej podróży zapraszam.