Smak słony w niewielkiej ilości rodzi uczucie szczerości i stabilizuje. Zbyt duża ilość wywołuje sztywność i nadmiernie kontrolującą postawę, chęć zaplanowania wszystkiego jak w „szwajcarskim zegarku”,chęci posiadania racji za wszelką cenę i może prowadzić do silnego pragnienia przyjemności zmysłowej. Wzmaga wydzielanie śliny, poprawia trawienie, wchłanianie i przyswajanie pokarmu. Utrzymuje równowagę elektrolitową, ma działanie anaboliczne, wspomaga wydalanie zbędnych produktów przemiany materii. W nadmiarze zagęszcza krew, wywołuje nadciśnienie, sprzyja zatrzymaniu wody w organizmie, powoduje obrzęki. Składa się z elementu wody i ognia. Jest ciężki, wilgotny i słabo rozgrzewający. Jego smak potrawienny, wipak, jest słodki, dlatego mimo , że w początkowym okresie trawienia lekko rozgrzewa, ostatecznie , po strawieniu ochładza, nawilża i stabilizuje. Łagodzi vatę, podwyższa pittę i kaphę. Do osocza trafia w początkowym fragmencie jelita cienkiego. Jest związany z nerkami.

Zioła o słonym smaku  ( pokrzywa, skrzyp, koniczyna łąkowa, gwiazdnica, liść mniszka, powojnik, dziewanna, trawa pszeniczna i jęczmienna..)

zawierają sole żelaza, magnezu, potasu, wapnia, sodu i minerały śladowe oraz elektrolity, które przewodzą impulsy nerwowe, transportują elektrony, gwarantują ruch i wymianę płynów i energii. Poprawiają pracę układu krwionośnego i  limfatycznego a także  węzłów chłonnych poprzez zwiększenie nawodnienia i ruchu płynów.  Dostarczają nerkom potasu, mineralizują kości, przyspiesza gojenie złamań i leczenie urazów.  Odprowadzają nadmiar śluzu.  Zwiększają zasadowość organizmu, alkalizują a tym samym odkwaszają środowisko, co jest niezbędne do prawidłowego przebiegu reakcji chemicznych, gdyż alkaliczne środowisko oddaje elektrony niezbędne do neutralizacji wolnych rodników.

SÓL ŻYCIA

15 g zjedzonej naraz soli może prowadzić do śmierci, 

3 g soli jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania zdrowego organizmu, dla osób z dużym nadciśnieniem ta dawka zmniejsza się do 1 g. Jak zwykle to dawka decyduje , czy coś jest trucizną, czy lekarstwem.

Najlepsza i najtańsza jest nierafinowana, naturalna sól kamienna, pochodząca z kopalni soli znajdujących się na terenie Polski.

Nasze rodzime magazyny soli są oceanami wyschniętymi pod wpływem słońca w czasach, kiedy nie były jeszcze zanieczyszczone metalami ciężkimi, tak jak obecnie wyschnięta sól z Morza Śródziemnego.

Jodek potasu, który w naszych szerokościach jest dodawany do soli w celu zapobiegania powstawania wola tarczycy, według najnowszych badań może prowadzić do zapalenia tarczycy i choroby Hashimoto.

O jodzie piszę więcej w artykule, który jest dostępny na blogu www.periopraktykazdrowia.pl .

Sól zwiększa objętość i poprawia płynność krwi, co, szczególnie w czasie upałów i podczas wysiłku zapobiega nadmiernej utracie  wody i elektrolitów z organizmu. Poprawia ruch limfy, niweluje obrzęki, ponieważ woda gromadzona w nich podąża za solą do nerek i jest przez nie wydalana.Według nowoczesnej dietetyki  sól jest niezbędna w ilościach, które nie tłumią smaku potrawy, w przeciwnym razie zbyt mocno wysuszy organizm, uszkodzi wątrobę i płuca, może obciążać błony śluzowe i powodować zapalenie zatok.

autor   Anna Walacik